Info
Suma podjazdów to 250 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Wrzesień6 - 3
- 2013, Sierpień6 - 0
- 2013, Lipiec14 - 5
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień4 - 0
- 2013, Marzec2 - 0
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień7 - 4
- 2012, Lipiec19 - 5
- 2012, Czerwiec4 - 0
- 2012, Kwiecień2 - 2
- 2012, Marzec6 - 3
- 2011, Listopad1 - 1
- 2011, Kwiecień2 - 4
- 2011, Marzec9 - 0
- 2011, Luty6 - 0
- 2011, Styczeń2 - 0
- 2010, Wrzesień1 - 0
- 2010, Sierpień1 - 0
- DST 122.00km
- Czas 05:20
- VAVG 22.88km/h
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Jarocina z Magdą "Maratokną" ;)
Środa, 22 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 0
W związku z tym, że nasz wspólny wyjazd do Krakowa nie doszedł do skutku, musiałem się zrewanżować i ruszyć z Magdą do Jarocina. Od rana nie było pogody wyruszyliśmy dopiero po 12. Magda jechała z Wrocławia a ja miałem dołączyć do niej w Miliczu. Dojechałem dobrym tempem w 33 minut i ruszyłem w kierunku Trzebnicy, aby dołączyć do niej.
Po drodze napotkałem "starych" wyjadaczy :)
Kiedy dobiłem do maratonki miałem na liczniku równe 40km. I ruszyliśmy spokojnym tempem do Jarocina.
Po drodze zrobiliśmy zakupy w Zdunach. Kiedy byliśmy tuż za Krotoszynem, Magda dostała telefon, że ktoś znalazł jej portfel, który zgubiła pod marketem Dino w Zdunach. Wróciłem się po niego do Krotoszyna :)
Do Jarocina zajechaliśmy lekko po 18. Ciocia Madzi zrobiła nam mały poczęstunek i musiałem wracać do domu. Wyjechałem przed 19 wiedząc, że nie uniknę nocnej jazdy, więc musiałem przyśpieszyć ile się na na trasie.