Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emty13 z miasteczka Goszcz. Mam przejechane 9614.92 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 250 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emty13.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:255.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:06:04
Średnia prędkość:23.90 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:127.50 km i 6h 04m
Więcej statystyk
  • DST 145.00km
  • Czas 06:04
  • VAVG 23.90km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze

Samotnie, długo i deszczowo..

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 2

Dzisiaj z rana postanowiłem, że pojadę tam gdzie mnie jeszcze nie było a wcale nie mam daleko :) OŁAWA ! Wyjeżdżając z domu było w miarę słonecznie, wiatr był słaby i było nawet ciepło, do czasu.. Dojechałem do Oleśnicy i już zaczęły się problemy z pogodą. Trochę pokropiło i zaczęło mocno wiać. Do Jelcza-Laskowic jechałem ze ścianą wiatru..




Przejazd kolejowy przed Oleśncą.

Może kiedyś.. :)

W drodze do Jelcza zimno i wietrznie. Spotkałem dwóch kolarzy, którzy "próbowali" mnie gonić. Nie dali rady ;D Widać, że byli początkujący. Zaczekałem na nich w Jelczu bo chciałem zapytać o drogę do miejscowości skąd pochodzą bracia Bodnar.



Była ;]


Kiedyś się tu grało :)

Boisko Polonii Miłoszyce (A-klasa)

Podziałało :)

"Sky Tower w Miłoszycach"

W drodze do Chrząstawy Małej skąd pochodzą bracia Bodnar napotkałem się na tablicę informacyjną, który była przy drodze. "Pomnik ofiar Hitleryzmu". Nie zastanawiałem się dłużej i pojechałem w boczną drogę. Najpierw przez pola a potem wjechałem w las, gdzie szukałem tego pomnika. Bez skutku.. Wyjechałem z lasu i znowu pole. Wróciłem i pojeździłem trochę po lesie aż w końcu znalazłem.


Tablica informacyjna



Po chwili namysłu ruszyłem dalej w drogę.


Trochę pojeździłem po wsi i popytałem w miejscowym sklepie o Macieja i Łukasza, ale zbyt dużo się nie dowiedziałem co trochę mnie zdziwiło.. :)

W drodze do Oławy złapała mnie ulewa, musiałem poczekać na przystanku około 30-40 minut. Gdy tylko przestało padać od razu ruszyłem z mocnego kopyta do Oławy.

Jak jest? Tak jest..

W Oławie nic ciekawego, wszyscy w domu.

Wracając spotkałem liczną grupę szosowców, grupa Czarnych Jelcz-Laskowice. Szybko tempo!!


Boguszyce


Dzisiejsza trasa.

Od przyszłego tygodnia przesiadam się zdecydowanie na szosę! Teraz jest u mechanika rowerowego, który składa ją do kupy. Więcej szczegółów wkrótce :)




  • DST 110.00km
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Krcyhą do Ostrowa

Sobota, 7 kwietnia 2012 · dodano: 09.04.2012 | Komentarze 0

Posłużę się profilem Krychy :*

LINK DO WYCIECZKI

Poprzednie wpisy były byle jakie bo nie były uzupełniane na bieżąco. Od następnych wyjazdów zmiana ;]