Info
Suma podjazdów to 250 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Wrzesień6 - 3
- 2013, Sierpień6 - 0
- 2013, Lipiec14 - 5
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień4 - 0
- 2013, Marzec2 - 0
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień7 - 4
- 2012, Lipiec19 - 5
- 2012, Czerwiec4 - 0
- 2012, Kwiecień2 - 2
- 2012, Marzec6 - 3
- 2011, Listopad1 - 1
- 2011, Kwiecień2 - 4
- 2011, Marzec9 - 0
- 2011, Luty6 - 0
- 2011, Styczeń2 - 0
- 2010, Wrzesień1 - 0
- 2010, Sierpień1 - 0
- Aktywność Jazda na rowerze
Powrót do bloga
Czwartek, 9 sierpnia 2012 · dodano: 09.08.2012 | Komentarze 0
Znowu długo mnie nie było. Miesiąc lipiec udany, 3800km w 26 dni (Hiszpania, Andora, Francja, Monaco, Włochy, San Marino, Słowenia, Chorwacja, Węgry, Austria, Słowacja, Czechy, Polska) Trochę tego było :) A tak poza tym po wyprawie czuje się dobrze i mogę ruszać dalej :) W przyszłym tygodniu szosowy atak Goszcz - Mielno, może uda mi się pokonać dystans w 18 godzin, liczę na pogodę :)